gładko czy po kocich łbach,
Taki mi się trafił fach,
życie w drodze.
Tego dnia zapach rozgrzanego asfaltu jak i unoszący się w powietrzu pył, towarzyszył uczestnikom obozu treningowego (bikejoring & canicross). Bikejoringowcy zmierzyli się z przygotowaną 120 kilometrową trasą. Canicrossowcy zdzierali buty na bieżni a wieczorem zaliczyli eksternistycznie wycieczkę po okolicznych wioskach.
Wieczorem nie obyło się bez odnowy biologicznej.