20 cze 2016
Tagi:10 km unisław, bieg unisław, bieg unisław 2009, bieganie unisław, chudzik, grzegorz chudzik, unisław, unisławska dziesiątka
Dokładnie cztery lata temu wylewałem litry potu na trasie Unisławskiej Dziesiątki. Wynik wtedy nie był najlepszy ale i trasa nie atestowana. Nabiegałem wtedy 44:25 (4:27) co dało mi wtedy dziewiąte miejsce w kategorii wiekowej a 22 w OPEN.
Rozpoczynam cykl prezentacji licznych medali jakich dziesiątki udało mi się zebrać. Będzie okazja do wytarcia kurzu i wyczyszczenia. Medale w biegach ulicznych są różnej jakości i wykonania. Ten z Unisławskiej Dziesiątki, zupełnie nie powala.
#4 Unisław 2009
Dokładnie cztery lata temu wylewałem litry potu na trasie Unisławskiej Dziesiątki. Wynik wtedy nie był najlepszy ale i trasa nie atestowana. Nabiegałem wtedy 44:25 (4:27) co dało mi wtedy dziewiąte miejsce w kategorii wiekowej a 22 w OPEN.
Rozpoczynam cykl prezentacji licznych medali jakich dziesiątki udało mi się zebrać. Będzie okazja do wytarcia kurzu i wyczyszczenia. Medale w biegach ulicznych są różnej jakości i wykonania. Ten z Unisławskiej Dziesiątki, zupełnie nie powala.