W sobotni wieczór na MotoArenie szczególna uwaga kibiców będzie zwrócona na Chrisa Holdera. Australijczyk dopiero w czwartek dołączył do drużyny i w ostatniej chwili wskoczył do składu Get Well na mecz z Betard Spartą Wrocław.
14 kwi 2015
Tagi:14 kwietnia, 2018, betard sparta wrocław, get well toruń, motarena, pge ekstraliga, toruń, wrocław, żużel
Wicemistrz polski w Toruniu
W Toruniu wielka mobilizacja przed meczem z wicemistrzami Polski, drużyną Betard Sparty Wrocław. Zwycięstwo dałoby torunianom nie tylko dwa punkty do ligowej tabeli. Wygrana z wrocławianami zapewniłaby także pewien komfort psychiczny przed kolejnymi spotkaniami.
W sobotni wieczór na MotoArenie szczególna uwaga kibiców będzie zwrócona na Chrisa Holdera. Australijczyk dopiero w czwartek dołączył do drużyny i w ostatniej chwili wskoczył do składu Get Well na mecz z Betard Spartą Wrocław.
W ostatnich pięciu latach w pierwszym meczu sezonu na własnym torze torunianie aż trzy razy mierzyli się z wrocławianami. Dwukrotnie zwyciężali, raz spotkanie zakończyło się remisem. Ostatnie trzy starcia pomiędzy tymi dwiema drużynami na toruńskim owalu przyniosły trzy różne rozstrzygnięcia. Remis, wysokie zwycięstwo torunian, a w ubiegłym roku triumf wrocławian. Można zatem powiedzieć, że żużlowcy Betard Sparty startują w Toruniu ze zmiennym szczęściem. Starcie zapowiada się zatem ekscytująco.
W sobotni wieczór na MotoArenie szczególna uwaga kibiców będzie zwrócona na Chrisa Holdera. Australijczyk dopiero w czwartek dołączył do drużyny i w ostatniej chwili wskoczył do składu Get Well na mecz z Betard Spartą Wrocław.