Korona Polski zupełnie nie jest popularna. Szkoda, bo jest to ciekaw pomysł na podróżowanie po całej Polsce. Można odwiedzić miejsca zupełnie nieoczywiste lub szalenie rozpoznawalne jak np. Rysy. To świetna okazja do poznania każdego zakątku naszego kraju.
Swoją przygodę z Koroną Polski rozpoczynam od najwyższego wzniesienia woj. Kujawsko-Pomorskiego tj. od Czarnej Góry w Górach Obkaskich.
Czarna Góra w Górach Obkaskich – najwyższy szczyt województwa kujawsko-pomorskiego
Czarna Góra (188,8 m n.p.m.) w Górach Obkaskich, to najwyższe wzniesienie województwa kujawsko-pomorskiego, leżące w gminie Kamień Krajeński. Czarna góra jest również jest również najniższym szczytem należącym do Korony Polski spośród 16. województw. Obszar góry jest zalesiony, dlatego z samego szczytu, jak i szlaku prowadzącego na jej szczyt niewiele widać, ale od czego ma się drona (zobaczcie pod koniec filmu).
Na najwyższym punkcie województwa kujawsko-pomorskiego, Czarnej Górze znajdują się ławki, oznaczenie szczytu oraz dwie tablice. Na jednej z nich opisana została legenda tłumacząca pochodzenie nazwy Czarnej Góry. Jeśli ktoś lubi zapomniane i nieoczywiste miejsca w Polsce, to Czarna Góra jest dla Niego. Popołudniowy wypad w to miejsce wydaje się świetnym pomysłem.
Niewielu z miejscowych, wie, że szczyt istnieje a tym bardziej nie wie nic o projekcie Korony Polski. W nieodległym Kamieniu Krajeńskim byłem wiele lat temu. Wtedy, współpracując z tutejszym Urzędem Miasta przy okazji współorganizacji wydarzeń sportowo-turystycznych w mieście, zapytałem o Czarną Górę. Ówczesną pracownica Wydziału Sportu i Turystki opowiedziała mi legendę o Czarnej Górze która tłumaczy pochodzenie jej nazwy.
Legenda o Czarnej Górze
Dawno, dawno temu, gdy kraj nasz w większości porośnięty był lasami, a jego mieszkańcy budowali chaty z drewna i w prymitywny sposób uprawiali ziemię, zjawił się w naszych stronach wędrowiec. Miał on siwą brodę, odziany był w podróżny płaszcz, a w czasie wędrówki podpierał się kijem rzeźbionym u nasady. Przez ramię przewieszoną miał torbę, w której przechowywał najcenniejsze dla siebie rzeczy.
Tułał się ów nieznajomy po kniejach i dąbrowach. Z liści dębu robił sobie posłanie, które przy ognisku służyło mu za miejsce odpoczynku. Polował na zwierzynę, zbierał grzyby i jagody, które były jego pożywieniem.
Wieczorem siadał przy ogniu i długo wpatrywał się w czarny kamień, który był jednym ze skarbów w jego torbie. Ów kamień był talizmanem, który otrzymał od spotkanej przed laty staruszki. Nieznajoma dziękując za pomoc, jedzenie i ciepło poczuła, że przyszedł jej kres ziemskiej wędrówki. Wyciągnęła z kieszeni swojej sukni czarny kamień i dała go nieznajomemu. Rzekła przy tym:
Weź ten talizman. Pochodzi on z góry, która króluje na małymi dąbrowami. Dostałam go od leśnych skrzatów, które tam mieszkają. Obdzielają one dobrych ludzi kamykiem, który chroni przed złymi ludźmi, przed pychą i chciwością. Jest lekiem na ból i zło. Pomimo swojej barwy potrafi rozjaśnić i rozpalić zmęczone oczy i zatroskaną twarz. Weź go, a z nim poczujesz się szczęśliwym człowiekiem. Pamiętaj jednak o tym, by kamień był zawsze przy Tobie, gdyż tylko wtedy posiada swoją tajemną moc – daje szczęście i radość.
Po latach wędrowiec postanowił odszukać miejsce, w którym staruszka otrzymała ten tajemniczy kamień. Błąkał się po okolicznych lasach, bagnach i kniejach. Gdy zaszedł pośród młode dęby zauważył wzgórze królujące nad okolicą. Zobaczył tedy, jak piękna jest kraina, w której dębowe liście ścielą się jak dywany, a wzgórze swoim majestatem ponad te lasy się unosi. Wędrowiec pospieszył na jego szczyt, gdzie zmęczony usiadł pod dębem.
Strudzony wędrówką zasnął pośród szumu liści i igliwia. We śnie ukłonił się przed nim mały skrzat, trzymający w ręku czarny kamień. Z radością na twarzy położył obok śpiącego talizman. Siwobrody we śnie uśmiechał się. Skrzat oddalił się, a podróżnik przebudził się ze snu i nijak nie mógł zrozumieć: czy był to sen, czy naprawdę widział skrzata. Tak zamyślony wstał i ujrzał czarny kamień. Rozglądał się po wzgórzu, zaglądał pod drzewa, ale żadnego skrzata w pobliżu nie było. Był to kamień, taki sam, jaki dawniej otrzymał od staruszki.
Pomyślał sobie: zaiste to Czarna Góra, ale ma w sobie wiele radości i szczęścia.
Tym bardziej upewnił się o tym, gdyż w tej chwili nad jego głową zaświeciło słońce, a ptaki ćwierkały jak oszalałe.
Pod wieczór wędrowiec zszedł z góry w dolinę i tam spotkał ludzi, którzy uwijali się w swoim gospodarstwie. Opowiedział im o staruszce, kamieniu i swoim śnie. Zaproszony w gościnę zostawił gospodarzom otrzymany od skrzata czarny kamień. Od tej pory ludzie Ci żyli szczęśliwie i radośnie, pracując w polu i wychowując swoje dzieci. Przyroda sprzyjała im w pracy i odpoczynku. Nigdy nie byli oni głodni, a każdego nieznajomego witali chlebem i solą oraz dobrym słowem. Wieczorami opowiadali zasłyszane od wędrowca bajdy o skrzatach i czarnych kamieniach na górze.
Z czasem wszyscy mieszkający u podnóża góry dowiedzieli się o właściwościach czarnego kamienia, doznawali jego nadprzyrodzonej mocy. Z nadzieją spoglądali w kierunku góry, która była siedzibą skrzatów. Zbierano tam grzyby, jagody i poziomki. Przed zimą całe rodziny udawały się do lasu, aby zaopatrzyć chatę w drewno, które było jedynym źródłem ciepła. Przy okazji poszukiwano czarnych kamieni. Te ukazywały się tylko ludziom pracowitym, pogodnym i szanującym drugiego człowieka. Ci dobrzy ludzie odnajdywali talizmany, które pokazał ich przodkom wędrowiec, obdarzony talizmanem przez staruszkę. Od koloru kamienia coraz częściej wzgórze zaczęto nazywać Czarną Górą, a miejsce pośród małych dębów Dąbrówką.
Nazwy te funkcjonują do dzisiaj. Na krańcach ziemi kujawsko-pomorskiej, między Krajną i Kaszubami, u podnóża zalesionego wzgórza leży Dąbrówka, której mieszkańcy uprawiają ziemię. W centrum wsi wznosi się kościół, którego wieżę widać od strony Czarnej Góry. Być może na szczycie tej góry nadal mieszkają skrzaty, które ukrywają czarne kamienie, by ukazać je grzecznym dzieciom, pracowitym rodzicom, miłującym się i tym wszystkim, którzy niosą radość i pomoc potrzebującym. Jeśli jeszcze tam nie byliście, to koniecznie pójdźcie na Czarną Górę i poszukajcie czarnego kamyka. Dla dobrych ludzi skrzaty schowały kilka talizmanów i teraz pilnują je, by trafiły do rąk tylko tych, którzy walczą z lenistwem i zawiścią, a sami czynią w życiu dobro i potrafią opowiadać nieznajomym legendę o Czarnej Górze. Na koniec dopowiedzieć trzeba, że w wielu domach Dąbrówki, u podnóża Czarnej Góry, znaleźć można czarne kamyki, co dobrze świadczy o mieszkańcach tej okolicy.
Korona Polski – wykaz szczytów
- woj. małopolskie, Rysy 2499 m n.p.m.
- woj. dolnośląskie, Śnieżka 1602 m n.p.m.
- woj. śląskie, Góra Pięciu Kopców (niższy wierzchołek Pilska) 1543 m n.p.m.
- woj. podkarpackie, Tarnica 1346 m n.p.m.
- woj. opolskie, Biskupia Kopa 894 m n.p.m.
- woj. świętokrzyskie, Łysica 612 m n.p.m.
- woj. mazowieckie, Altana 408 m n.p.m.
- woj. łódzkie, Góra Kamieńska 400 m n.p.m. / Fajna Ryba 347 m n.p.m.
- woj. lubelskie, Krągły Goraj 389 m n.p.m.
- woj. pomorskie, Wieżyca 329 m n.p.m.
- woj. warmińsko-mazurskie, Dylewska Góra 312 m n.p.m.
- woj. podlaskie, Rowelska Góra 298 m n.p.m.
- woj. wielkopolskie, Kobyla Góra 284 m n.p.m.
- woj. zachodniopomorskie, Góra Krajoznawców 245 m n.p.m.
- woj. lubuskie, Góra Żarska 227 m n.p.m.
- woj. kujawsko-pomorskie, Czarna Góra 189 m n.p.m.