Ratusz Staromiejski w Toruniu – co warto wiedzieć o tym miejscu?
Serce miasta – tak w skrócie można określić to, czym przez wieki był Ratusz dla Torunia. To właśnie tutaj toczyło się życie handlowe i polityczne – sprzedawano żywność, wyroby rzemieślnicze, podejmowano władców, a nawet wymierzano publicznie kary. Historia tego miejsca sięga przełomu XIII oraz XIV wieku – czasów przypadających na rozkwit architektury gotyckiej. Wzniesiona wówczas wieża, służąca za więzienie, skarbiec, jak również archiwum została ogrodzona murami i ozdobiona blaszanym hełmem. W obecnym kształcie góruje nad toruńską starówką od 1385 roku. Co jeszcze kryły wnętrza Ratusza? Na parterze: przede wszystkim kramy, ławy chlebowe czy salę sądową; w piwnicach natomiast warzono piwo, produkowano wina. Piętro budynku zajmowała sala, w której obradowała rada miejska i przeznaczona dla odwiedzających miasto królów wielka Sala Mieszczańska. Władcą szczególnie bliskim miastu był Jan Olbracht, który zmarł w jednej z sal ratuszowych – do dziś jego serce spoczywa w kościele św. Janów w Toruniu.
Wieża Ratusza Staromiejskiego w Toruniu, od XIV wieku wyposażona jest w mechaniczny zegar, który był pierwszym tego typu czasomierzem w państwie krzyżackim. Dziś to drugi najstarszy – zaraz po zegarze wrocławskim – mechanizm w Polsce.
Dlaczego Ratusz Staromiejski wygląda inaczej niż pierwotnie
Początek XVII wieku przyniósł kompleksową przebudowę obiektu, idącą w kierunku manierystycznym. Budynek zyskał m.in. wiele elementów dekoracyjnych, takich jak szczyty, wieżyczki czy ramy okienne. Na szczęście ówczesny architekt, Antoni van Oppergen zadbał o zachowanie gotyckiego charakteru zabytku. Warto wspomnieć, że w 1645 roku na terenie Ratusza odbyły się Colloquium Charitativum, czyli dyskusje religijnie, będące próbą pogodzenia wyznań chrześcijańskich.
Wydarzeniem, niewątpliwie najtragiczniejszym w dziejach tego monumentu, mającym ogromny wpływ na jego obecny wygląd był pożar z 1703 roku spowodowany bombardowaniem miasta przez Szwedów. Po zakończeniu działań wojennych okazało się, że przetrwały solidne mury, co pozwoliło na odbudowę Ratusza jeszcze w tym samym stuleciu. Uważni zauważą brak dawnego hełmu oraz osmalone cegły w niższej partii wieży.
Legenda o powstaniu Ratusza Staromiejskiego w Toruniu
Z powstaniem Ratusza związana jest legenda. Głosi ona, że zabytek nosi znamiona podobieństwa do kalendarza. I tak: wieża ma symbolizować rok, cztery bramy to pory roku, dwanaście sal nawiązuje do liczby miesięcy. Chętni mogą spróbować policzyć okna – podobno jest ich tyle, ile dni w roku.
Wieść niesie – lata przestępne zmuszały mieszczan do wykuwania dodatkowego otworu, tak, aby wszystko się zgadzało.